Jak odświeżyć tapicerowane meble?

O ile metalowe regały, czy krzesła nie wymagają wyjątkowej pielęgnacji i wystarczy je przecierać wodą z płynem, o tyle tapicerowana kanapa, czy łóżko rok po zakupie stanowią źródło problemu. Jak sobie z nim poradzić?

Materiał pokrywający tapicerskie wypełnienie z gąbki nie jest już tak świeży, jak na początku, a przecież wytarcie go na mokro nie tylko nic nie da, a wręcz może spowodować, że brud wniknie jeszcze głębiej w strukturę tkaniny. Z kolei pozostawienie mebla samego sobie na kolejne lata to prosta droga do zrujnowania go i w efekcie – do zakupu nowego. Jest jednak sposób na to, aby go odświeżyć. To urządzenia do czyszczenia parowego.

Mop parowy – jak działa?

Ten sprzęt posiada zbiornik na wodę, która po włączeniu do sieci i podgrzaniu do temperatury wrzenia zamienia się w kłęby gorącej pary. Naciskając przycisk, powodujemy jej emisję przez różne wymienne końcówki: wąski „dzióbek” lub szczotki przypominające te od odkurzaczy.

Tapicerowana sofa lub tapczan, po dokładnym odkurzeniu i otwarciu pojemnika na pościel, powinna być potraktowana urządzeniem do czyszczenia parowego centymetr po centymetrze, szczególnie w miejscach styku materiałów. Wrząca para zabija roztocza (ważne dla alergików!) i drobnoustroje, takie jak wirusy i bakterie.

Prawidłowo napełniony wodą zbiornik nie powoduje jej skapywania, dzięki czemu meble po czyszczeniu suchą parą szybko schną i nie ma mowy o zawilgoceniu, ciemnych plamach, a w konsekwencji – o rozwoju pleśni.

Parą w domowe pasożyty

Wstydliwą tajemnicą życia w dużych aglomeracjach miejskich jest obecność pasożytów – pluskiew, bytujących głównie w pokrytych tapicerką meblach. Warto przełamać tabu i jawnie mówić o najlepszych sposobach na ich usunięcie. To nie tylko „bomby” chemiczne i środki do zamgławiania.

Urządzenia do czyszczenia parowego dzięki wysokiej temperaturze są w stanie zabić wyjątkowo odporne pluskwy, schowane w szwach i pod podszewkami mebli. Jednocześnie brak chemii nie zaszkodzi uczulonym na nią mieszkańcom mieszkania lub domu.

Myjka parowa – jaką wybrać?

Wiele zależy od tego, ile mamy miejsca, a także jak wiele mebli, czy podłóg możemy czyścić urządzeniami parowymi. Mop parowy ma z reguły długi trzonek, najlepiej więc trzymać go w składziku razem ze szczotkami. Jeśli nie dysponujemy takim, czy w ogóle nie narzekamy na nadmiar miejsca w mieszkaniu, dobrym wyborem będzie myjka. Mają one rozmiary elektrycznego czajnika, więc po zwinięciu kabla zasilającego takie urządzenia do czyszczenia parowego można trzymać na półce w szafie albo w pawlaczu.

Wadą małych myjek jest niewielki zbiorniczek, co podczas czyszczenia parą dużej kanapy lub łóżka tapicerowanego powoduje konieczność kilkukrotnego napełniania go wodą, rozgrzewania, a następnie studzenia przed ponownym napełnieniem – zbiornika pod ciśnieniem nie wolno bowiem napełniać chłodną wodą, gdy jest rozgrzany.

Jeśli więc mamy dużo tapicerowanych mebli, lepiej zainwestować w mop, który ma pojemniejszy zbiornik i którym dzięki temu odświeżymy na raz większą powierzchnię.